Dzieciństwo nie zawsze
jest
najpiękniejszym
okresem życia
José
Mauro de Vasconcelos
Moje drzewko pomarańczowe
(19. Książka brazylijskiego
autora.)
Przeczytałam
ją z obowiązku. Książka polecana młodszym czytelnikom, porównywana do Małego
Księcia, opowiada o pięcioletnim Zezé, którego dzieciństwo jest trudne
i smutne. Chopak z fantazją, wymyślający i wcielający w życie różne psikusy, za
które otrzymuje tęgie lanie, myśli, że nie zasługuje na dobro. Prosta,
poruszająca historia, która nie kończy się dobrze. Ale przecież lekcje od życia
otrzymujemy także w dzieciństwie. Nie wszyscy mogą powiedzieć, że ich dzieciństwo
było sielskie,
anielskie…
Narracja
prowadzona z perspektywy małego Zezé jest celnym chwytem. Mam nadzieję, że wulgaryzmy,
które padają czasami z ust chłopca (on jeszcze nie rozumie oczywiście, co
znaczą te słowa, ale wyczuwa ich ciężar i siłę uderzenia, które z sobą
niosą) nie będą przeszkodą, by polecać tę książkę jako lekturę w młodszych
klasach podstawówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz